W czasie trzeciej fali pandemii wraz z nadejściem wiosny warszawiacy chętniej wychodzą na ulice

  • News
  • | May 12th, 2021
image

Obraz Henryk Niestrój z Pixabay

Już minął ponad rok od początków COVID-19 w Polsce. Wiele się przez ten czas zmieniło w naszym stylu życia. Nadal rzadko wychodzimy z domów, jednak wiosna i wyższe temperatury zachęcają do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Przebadaliśmy, co zmieniło się w ruchu w Warszawie w porównaniu z okresem sprzed pandemii, a także gdzie w słoneczne dni spotkacie najwięcej warszawiaków.

Pandemia COVID-19 znacząco zmieniła zwyczaje pieszych w Warszawie. W czasie pierwszej fali zachorowań ruch na chodnikach zmalał aż o około 50% w porównaniu z danymi z początku 2020 roku.

Rysunek 1: Porównanie ruchu pieszego w Warszawie w latach 2020 i 2021. Średnia krocząca - 7 dni. Próba - 0,5 mln zdjęć dziennie.

W tamtym czasie główny wpływ na ruch pieszy miały bardzo zaostrzone restrykcje. W trakcie drugiej jesiennej i trzeciej fali pandemii restrykcje były mniejsze w porównaniu z I falą - nie wprowadzono ponownego zakazu przemieszczenia, nie zamknięto granic, szkolnictwo było częściowo otwarte. Mimo to w styczniu i lutym 2021 ruch pieszych nadal pozostawał na tym samym poziomie co w trakcie wiosny 2020. Pod koniec lutego jednak warszawiacy stopniowo zaczęli wychodzić na ulice stolicy, a od 12 marca ich liczba przekroczyła dane z tych samych dni w ubiegłym roku, czyli właśnie początków COVID-19 w Polsce.

Gdzie w Warszawie ruch pieszych nie wrócił do normy?

Mimo większej liczby pieszych na drogach wciąż w stolicy znajdziemy miejsca, gdzie nie spotkamy tylu osób co przed pandemią. CitiesAI porównało dane zebrane w ostatnim czasie (20.02-25.04.2021) do okresu sprzed wybuchu pandemii (1.01-12.03.2020). Służewiec oraz okolice Ronda Daszyńskiego i Dworca Zachodniego, czyli typowe dzielnice biurowe, odnotowały największe spadki w ruchu pieszych. W Śródmieściu również okolice Metra Politechnika ucierpiały – na ulicach pojawia się o ponad 50% mniej warszawiaków niż przed pandemią. Ta lokalizacja przez ostatni rok straciła na znaczeniu jako miejsce pracy (praca w domu zamiast w biurze), nauki (zamknięcie Politechniki Warszawskiej) oraz jako miejsca przesiadkowego w ramach komunikacji miejskiej (częstszy wybór samochodu).

Jednocześnie na terenie niektórych dzielnic mieszkalnych zobaczymy więcej pieszych niż przed rokiem, a są to m.in. Górce i Grochów.

Rysunek 2: Porównanie ruchu pieszego w Warszawie w latach 2020 i 2021. Próba - 0,5 mln zdjęć dziennie.

Cieplejsza pogoda sprzyja wychodzeniu na ulice

W przeciwieństwie do roku ubiegłego, kiedy to 12.03.2020 wprowadzono pierwszy lockdown, wzrost zachorowań nie zatrzymuje warszawiaków w domu. Wręcz przeciwnie - mimo rosnącej liczby nowych przypadków COVID-19, ruch pieszy w 2021 nie maleje.

Rysunek 3: Porównanie ruchu pieszego w Warszawie z nowymi potwierdzonymi przypadkami COVID-19 w Polsce. Średnia krocząca - 7 dni. Próba - 0,5 mln zdjęć dziennie.

Zauważyliśmy natomiast, że temperatura powietrza ma istotny wpływ na ruch pieszych w stolicy. Na przełomie lutego i marca 2021 temperatura powietrza wzrosła z wartości ujemnych do nawet ponad 10 st. Celsjusza i od tamtej pory utrzymuje się na wartościach dodatnich. Wraz ze wzrostem temperatury odnotowujemy więc zwiększenie się liczby pieszych na warszawskich ulicach.

Rysunek 4: Porównanie ruchu pieszego w Warszawie z temperaturą powietrza zmierzoną o 13:00. Próba - 0,5 mln zdjęć dziennie.

Z analiz CitiesAI wynika również interesująca obserwacja. W dni, kiedy temperatura utrzymuje się powyżej 15 stopni, natężenie pieszych na chodniku wynosi powyżej 100 osób na godzinę. W mroźne dni z temperaturami poniżej -5 stopni, natężenie pieszych jest istotnie mniejsze i wynosi poniżej 100. Natomiast gdy temperatura oscyluje pomiędzy -5 a +15 stopni nie widać aż tak odstających wartości.

Rysunek 5: Porównanie ruchu pieszego w Warszawie z temperaturą powietrza - wykres punktowy. Próba - 0,5 mln zdjęć dziennie.

Gdzie spotkamy warszawiaków w ciepłe dni?

Zgodnie z danymi zebranymi przez CitiesAI najwięcej pieszych na ulicach w tym roku odnotowano w niedzielę 11.04.2021. Był to wyjątkowo ciepły wiosenny dzień – temperatura powietrza wynosiła powyżej 17 st. C. Tego dnia warszawiaków przyciągnęły głównie tereny zielone. Do popularnych lokalizacji należały parki i lasy (m.in. Lasek na Kole, Park Moczydło, Las Kabacki), wybrzeże Wisły oraz okolice skarpy warszawskiej. Również zwiększył się ruch rowerowy w mieście. Rowerzyści, których nasze sieci neuronowe zaliczają do wspólnej kategorii z pieszymi, przemierzali również główne korytarze transportowe (Wał Miedzyszyński, Południowa Obwodnica Warszawy).

Rysunek 6: Mapa z zaznaczonym wzrostem natężenia ruchu pieszego i rowerowego 11.04.2021 względem okresu 20.02-25.04.2021. Próba - 0,5 mln zdjęć dziennie.

Pomocnicze do analizy CitiesAI są dane mobilne z Google Mobility Report. Obserwujemy wyższą korelację ruchu pieszego z kategorią parków i terenów zielonych niż innych kategorii miejsc: sklepów, terenów usługowych czy węzłów przesiadkowych.

Rysunek 7: Korelacja danych o ruchu pieszym CitiesAI z moblinością warszawiaków w raporcie Google Mobility Report. Próba - 0,5 mln zdjęć dziennie.

W czasie tegorocznej wiosny Warszawa zaczęła się ponownie zaludniać. Wciąż na ulicach nie pojawiają się tłumy jak przed pandemią. Nadal wielu rzadziej wychodzi z domów, jednak warszawiacy bardziej wolą spędzać czas wśród zieleni niż na ulicach, co może wiązać się z mniejszymi restrykcjami odnośnie noszenia maseczek na terenach parków i lasów, a także z coraz wyższymi temperaturami. Możemy się więc spodziewać, że wraz z nadejściem słonecznych dni będzie nas więcej w parkach i na ulicach Warszawy. Dopiero dalsze luzowanie restrykcji może pozwolić na zwiększenie ruchu warszawiaków związanego z usługami i zakupami. 

Skąd mamy dane o ruchu pieszych w Warszawie?

Współpracujemy z liczną grupą taksówkarzy i dostawców, którzy na przedniej szybie samochodu montują telefon z naszą aplikacją. Aplikacja ta co 5 sekund wykonuje i wysyła do nas zdjęcia ulicy wraz z chodnikiem i najbliższym otoczeniem. Następnie system sieci neuronowych (tzw. sztuczna inteligencja) rozpoznaje na zdjęciach różne elementy przestrzeni miejskiej, w tym pojazdy, plakaty, billboardy, pieszych czy rowerzystów. Wykorzystując również dane z GPS i akcelerometrów możliwe jest precyzyjne przeanalizowanie ok. 500 tysięcy zdjęć dziennie z całej Warszawy i uzyskanie wielu wartościowych danych na temat naszego miasta.

Discover how our data and algorithms can boost your business and advertising

See More

Latest news